GLyr

Wac Toja – Wokół Cieni

Singers: Wac Toja
song cover

Lyrics Wac Toja – Wokół Cieni

Text:

Szukam wokół cieni, nie ma ciebie, ej
Błąkam się bez celu znowu, nie wiem gdzie
Dobrze wiesz, że nie wszystko stracone, wiesz
Co nie dozwolone płonie w deszczu monet

Szukam wokół cieni, nie ma ciebie, ej
Błąkam się bez celu znowu, nie wiem gdzie
Dobrze wiesz, że nie wszystko stracone, wiesz
Co nie dozwolone płonie w deszczu monet

Przeżywam życie, bardziej to wszystko czuję
Nie chce słuchać więc opinii zjebów z neta pluje
Pluję wam w ryj, zmieniam styl, jak mi pasuje
Artystom się rodzi błaźnie a nie nadal coś próbujesz
Uzależniłem się od wolności, yeeah
Odklejony w samotności, robię cash
Liczę sobie forsę, na fonie pisze zwrotkę
Chuj mnie obchodzą plotki, wasze plotki te

Uzależniłem się od wolności, yeeah
Odklejony w samotności, robię cash
Liczę sobie forsę, na fonie pisze zwrotkę
Chuj mnie obchodzą plotki, wasze plotki te

Szukam wokół cieni, nie ma ciebie, ej
Błąkam się bez celu znowu, nie wiem gdzie
Dobrze wiesz, że nie wszystko stracone, wiesz
Co nie dozwolone płonie w deszczu monet

Szukam wokół cieni, nie ma ciebie, ej
Błąkam się bez celu znowu, nie wiem gdzie
Dobrze wiesz, że nie wszystko stracone, wiesz
Co nie dozwolone płonie w deszczu monet

Ziomy w deszczu monet, na mnie tylko kapie
Na plecach czuję deszczu strugi

Jestem Happy, piję Cappy
Nie chcę snuć się po tych lochach
Nie chce, nie chce, nie chce więcej
Kiedy na bombie nie szukam drogi

Uzależniłem się od wolności, yeeah
Odklejony w samotności, łowię cash
Liczę sobie forsę, na fonie pisze zwrotkę
Chuj mnie obchodzą plotki, wasze plotki te

Uzależniony od rozpierdalania fonii
Dzwonią fony, fani chcieliby cię trzymać w dłoni
Fanki na twarzy na własność, by podbić swą wartość
Światem rządzi banknot, władza, seks i banknot
24 na 7 czułem w sobie brud
One chcą cząstkę mnie, spuszczam się do ust
Przed oczami cash, powieki nisko w chuj
Zakląłem tym deszcz, możesz się kurwa pruć
Parę sucz, parę rad, pare stów, parę k
Pełen bak, baku w chuj, pare dup, jeden strzał
Jeden świat, jedna gra, spuść dłonie, zamień je na amen
I energię wyślij mi tak jak cipkę na ekranie
Taki mood, mood, elo, elo, elo, miód, mleko
Lecę prosto i świeżo, co to kurwa jest świerzop
Co się burasz to przełom masz, sam nie jesteś daleko
Na to spluwa mi, fruwam centymetry nad ziemią

Michał Graczyk