Lyrics Bedoes – Fake Niggas Hate Me
Text:
Nienawidzą…
Nienawidzą…
Nienawidzą mnie…
Jestem tylko zwykłym typem
To jak B1gga prawie
Jeśli coś zepsułem to zaraz naprawię to naprawię
Laski nie lecą na mnie, no bo nie znam się na prawie
Jeśli, zrobię to samo drugi raz — widocznie chciałem
I wiecznie się usprawiedliwiam, że za moje błędy odpowiedzialna jakaś siła jest
To nie emocjonalny rap o zerwaniach wiesz, bo jak chcesz mieć jakąś laskę — to ją do kina weź
I gadają o mnie, teraz puszczam muzę z LG — kiedyś Walkman
Jedna trzecia z tych co mówią nie stała koło mnie
Jedna trzecia z nich z niej, dwie trzecie mądre
Chodząc ulicami mgła ździera mi spodnie
Kiedyś nosiłem dresy dzis jeansy — dosłownie
Parę spraw się pozmieniało trochę
Nie mów, że nie jesteś fly #Potter
Jeśli coś zepsułem to zaraz naprawię to naprawię
Laski nie lecą na mnie, no bo nie znam się na prawie
Jeśli, zrobię to samo drugi raz — widocznie chciałem
I wiecznie się usprawiedliwiam, że za moje błędy odpowiedzialna jakaś siła jest
To nie emocjonalny rap o zerwaniach wiesz, bo jak chcesz mieć jakąś laskę — to ją do kina weź
I gadają o mnie, teraz puszczam muzę z LG — kiedyś Walkman
Jedna trzecia z tych co mówią nie stała koło mnie
Jedna trzecia z nich z niej, dwie trzecie mądre
Chodząc ulicami mgła ździera mi spodnie
Kiedyś nosiłem dresy dzis jeansy — dosłownie
Parę spraw się pozmieniało trochę
Nie mów, że nie jesteś fly #Potter
Nienawidzą mnieeee…
Nienawidzą mnieeeee…
Nienawidzą mnieeee…
Chcą mnie zabić bo, nienaiwdzą mnieee…
Mnie…
Mnie…
Mnie…
Parę rzeczy wziąłem zbyt dosłownie, wiem to
Nie proszę o wybaczenie bo — wszystko mi jedno
Jestem ignorancki tak jak byłem ignorancki
Pamiętam pierwsze wrażenia po, czarnuchach we Francji
Zatem tego hejtowała koleżanka
Kiedyś koleżanka, dziś przyjaciółka — standard
Nie idę dalej mimo, że jest fajna
Kiedyś bym poszedł ale dziś nienawidzą mnie
Oni nienawidzą, tego co robię
Wolą Sobie słuchać gówna typu — «Jestem Bogiem»
Mój początek to ich koniec
Czasem żałuję tylko że — tak późno zacząłem…
Kiedyś bym poszedł ale dziś nienawidzą mnie
Oni nienawidzą, tego co robię
Wolą Sobie słuchać gówna typu — «Jestem Bogiem»
Mój początek to ich koniec
Czasem żałuję tylko że — tak późno zacząłem…