Lyrics Dawid Podsiadło – Nie Ma Fal
Text:
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Fal nie ma fal
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal
Pięknie
Rozmawia się całkiem nieźle
I podoba nam dotychczas
Każdy obejrzany film
We mnie
Problem jest na pewno we mnie
Nie doszukuj się go w sobie
W Tobie wszystko jest okej
Może dasz się znać po tym
Weź mnie znajdź potem
Dziś nie chcę popłynąć, bo—
Chętnie
Mogę złapać cię za rekę
Jeśli chcesz, wyrzucę kazdy przeterminowany sos (ha)
To śmieszne
Nie rozumiem Ciebie jeszcze
Pani mama chciała żebym więcej niż liceum miał
Ale daj się znać po tym
Gdzieś mnie znajdź potem
Dziś nie chcę popłynąć, bo—
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Fal nie ma fal
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal, nie
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal, nie
Pewnie
Chciałbym Ciebie słuchać więcej
Tylko skoczę w jedno miejsce
Potem może znajdę czas
Wcześniej
Spotykałem Cię codziennie
Ale teraz kiedy muszę chętniej udałbym się spać
Proszę daj się znać po tym
Gdzieś mnie znajdź potem
Dziś nie popłyniemy bo—
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Fal nie ma fal
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal
Fal nie ma fal nie ma fal nie ma
Fal nie ma fal
Nie ma fal nie ma fal nie ma fal