Lyrics Guzior – Jerry Springer

Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara
Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara

Obracam się tararararara, aż wiruje błędnik
To je jakiś karnaranawał.. maski i kukiełki
Paru zaszło mi za skórę, lecz nie wejdą w krew mi
Nic mi już się nie popsuje, żaden towiec trefny
Zdobywam świat jak Pinky, raczej jebie twoje gierki
To dziwko są muffinki z haszem smaczne, to nie sernik
Nic nie widze bez pingli, no bo zjadłem sobie pięć z nich
Zamiast wpierdalać pringli tyle, lepiej po dwie sięgnij
Ja tu tylko stoję we krwi
Obudziłem się przed chwilą myśląc — to nie sen był
Z martwą złotą rybką w dłoni, już nie może spełnić
Żadnych życzeń, kurwo życzysz sobie mojej śmierci
Ja bez sił, zasilane maszyną warzywo
Quasiraper Quasimodo za szybą na żywo
Jak psychole chcieliby mieć na video każdy błąd
Na priva na piwo i zwrotkę za piniondz jak ciiiichooo.. suko

Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara
Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara

Co tam Mati, bilans dodatni? Płacisz podatki?
Kontakty pewnie fest masz, pewnie też jakiś poradnik?
Kupuje nowy mikrofon za pięćset coś doradź mi
Z interfesjem za sześćset od matki
I pare blistrów mam thiocodinu, wyjdzie koda z nich?
Skąd masz lean, ej Mati masz może konto na Hyperreal, hm?

Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara
Pierdolony show Jerry Springer Springer, to perypetie made by tarararara
Rozbawiony przez tą napinkę pinkę, śpiewam tańcując sobie tararara