Lyrics Kizo – Aperol
Text:
Oil Beatz suko!
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Jak tak grubo żyć, kumać i wie co?
Dla nich Kizo to ten zły, bo kiedyś był inny
Oskarżony o to życie lepsze, jestem winny
Oni siedzą gadają mają zatkane klimpy
Ja z całym plikiem setek się wbijam do windy
Na bani ciągły chłód, my termalne wody
W szklance lód, każdy jak nowo narodzony
Jedyne ważne dzwonki, to gdy dzwonią IPhone’y
Zapomnij że ktoś ci tutaj wystawi paragony
W koło same klony, ja jestem nielicznym gościem
Który robi swoje, patrzy jak to wszystko rośnie
Kończę Aperola, ona grzeje pościel
Dziś z Merola wycisnąłem ponad 200, nigdy nie dorosnę
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Jak tak grubo żyć, kumać i wie co?
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Jak tak grubo żyć, kumać i wie co?
Byłeś na dobrej drodze
Pamiętaj, też stąd pochodzę
Tak samo toczę hardcore
Co ty chcesz ja mam to
Robię obrót jak kantor
Unikatem nie kalpą
Rolls Royce Phantom
W garderobie jeszcze wszystko z metką
Na pralce leży nieotwarty Perwoll
To jebany trap, nadal czuć tu miętą
Dopiero śmierć kurew da mi ukojenie nerwom
Lecę dalej, tankuję Vervą
Te krawężniki ze stacji na bank się za mną zerwą
Co chcą od przedsiębiorcy, kurwa mają czelność
Nie mam czasu na głupoty, w końcu życie mam jedno!
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Jak tak grubo żyć, kumać i wie co?
Nasze życie kolor ma jak Aperol
Tak samo jak kłuło się w Audi Quattro
Tutaj panuje testosteron
Jak tak grubo żyć, kumać i wie co?