GLyr

O.S.T.R. – A Więc Bądź Przy Tym

Singers: O.S.T.R.
Albums: O.S.T.R. – Saturator
song cover

Lyrics O.S.T.R. – A Więc Bądź Przy Tym

Text:

-This is capitan John ?
of the USS enterprise
— Capitan, we are being ?
— I know that ?

but what could it be?
?
scanning us

?

Hehehe, z pozdrowieniami dla wszystkich brygadzistów i obozowiczów TA

?
O.S.T.R. solo-o
Ta, to premiera tego
Ta, ta, ta, ta
ŁDZ

Sięgając nieba, wyrażając pragnienia
Moment nie do przewidzenia, czy to coś zmienia?
Szukam mocnego uosobienia, to trwa chwilę
Albo wieczność jak perpetuum mobile
Pe Ce Zet eŁ style prezentacja punkt pierwszy
Zasięg tych fal jeszcze szerszy
Szybki jak Pershing środek przekazu
Atak w uszy od razu jak w obronę Lizarazu
Bazując na tym, wskazując dwa światy
Nie szukam aprobaty, własne graty
Jest mi dobrze, nie narzekam
Od łódzkiego człowieka O-S-T-R-Y
Płyną słowa jak browar
A nad każdym zdaniem batalia naukowa
Atmosfera grobowa mnie nie dotyczy
Bo mam dookoła ludzi, na których liczyć

Mogę zawsze i w każdej okoliczności
W grupie nieznośni, ale tak bywa
Nie chcę spędzić życia na ławce kar jak Oliwa
W stylu wolnym treściwa gadka tylko w tym gronie
Niezapomniane wieczory na zachodniej stronie
Teofilowa — katharsis i Obóz by wspólne słowa propagować
By zastosować w odpowiednim momencie
Teraz O.S.T.R. solo i nowe przedsięwzięcie

A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku

Sięgając nieba, czego więcej mi trzeba
Wystarczy się nie bać i do przodu iść
Nie masz respektu dla S.I.M.I. to buty czyść
Kolo zżółkł jak liść i po kłopocie
Chociaż presja rośnie jak kac po sobocie
Drobna sugestia, kwestia wygląda tak
Skrzypek co XXL ubiorem zastąpi frak
By nie skończyć jak tic-tac w programie dla świrów
Tu bałucki wyrób, ściślej tam gdzie Teofilów
Efekt negocjacji przy playstacji z F.A. Sinatrą
Wniosek: hip-hop dla nas jak patron
ER A Pe ratunkową tratwą na nudę
Dołącz do tego jeszcze Uniejów ogródek
I wspólne grillowanie, humoru nakręcanie
Wzajemne, stopniowe pozytywów nastawianie
Wieczorne rymowanie Czizz, Mizone, Spinache
Wesoła mina, bo ktoś wolny podtrzymał
Wtedy znikł ten świat, który ze mnie siły wyzymał
Gdyby czas się zatrzymał nie było by kłopotów
Sprawy nie przyjęły by złego obrotu
A teraz co gdzie jest czai się problemów zlot
Który chciałby bym skończył jak Aerofłot
Za pomocą plot, a ja wolę wyluzować
Poobserwować i dopiero atakować
Wiem gdzie chcę zaparkować, ee — mój teren
Ale czy ktoś robi z tego aferę?
Takie myśli szczere, nie przypadkiem powiedziane
O.S.T.R. solo teraz już wiesz co jest grane

A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku

Album

O.S.T.R. – Saturator