Lyrics Paluch – Ładni Smutni Ludzie
Text:
Ładni, smutni ludzie…
Schowana sprawnie za filtrem, niedoskonałość od matki
Leczą kompleksy na chwilkę, dupa i cyce za lajki
Insta-pamiętnik z wakacji, tylko uśmiechy są w cenie
Wszystko przemija w godzinę, wszystko przemija w minutę
To daje ulgę na chwilę, atencja lekiem na smutek
Ekrany oświetlą ciemność, ładni, smutni ludzie
Ekran zapewnia im jedność, ładni, smutni ludzie
To tu, gdzie sen z rzeczywistością zlewa się
Ukojenie daje jak wirtualny seks
Tam nie ma łez, filtruje stres
A każdy z kadrów to fałszywe szczęście
To tu, gdzie sen z rzeczywistością zlewa się
Ukojenie daje jak wirtualny seks
Tam nie ma łez, filtruje stres
A każdy z kadrów to ładni, smutni ludzie
Zestawy Rolex’ów z Turcji, bo właśnie wrócił z Antalyi
Podjeby dresiwa Gucci, bo trzeba się czymś pochwalić
Jak braknie mu motywacji, (to) ogląda se polskie rapy
Sami modele na tacy (ice), złoto wypływa im z japy
Chętnie by kochał te panny, pisze im słodkie hashtagi
Serce w emotkach by dał im, ale już mają te apki
Totalnie odrealnieni, ładni, smutni ludzie
W sieci boją się śmierci, ładni, smutni ludzie
Bardziej od choroby matki przejęci śmiercią rapera
Insta zmienione na cmentarz z opinią influencera
Te same ryje, te same marzenia, pozycja społeczna to ranking
Fałszywe szczęście dziś daj mi, czerwony dywan i ścianki
To tu, gdzie sen z rzeczywistością zlewa się
Tam nie ma łez, filtruje stres
A każdy z kadrów to fałszywe szczęście
To tu, gdzie sen z rzeczywistością zlewa się
Ukojenie daje jak wirtualny seks
Tam nie ma łez, filtruje stres
A każdy z kadrów to ładni, smutni ludzie
Insta, Facebook — nasz świat
Wirtualna rzeczywistość
Insta, Facebook, Snapchat
Ładni, smutni ludzie
To tu, gdzie sen z rzeczywistością zlewa się
Ukojenie daje jak wirtualny seks
Tam nie ma łez, filtruje stres
A każdy z kadrów to ładni, smutni ludzie