Lyrics Quebonafide – Kotem Być
Text:
Gdy ktoś gra klasykę – masz dość
Ty ten styl już znasz
Bowiem w tym co wapniak gra
Znajdziesz muzyki czar
Chcą zmienić ptaszki dwa na śpiew swój tryl
Lecz tylko kot wyczuwa styl
Tylko kot wyczuwa styl
Tak, każdy chciałby bluesa czuć, to fakt
Lecz tylko kot ma styl i smak
Kot wie co i jak
Chcą zmienić ptaszki dwa na śpiew swój tryl
Lecz tylko kot wyczuwa styl
Tylko kot wyczuwa styl
Powiedzcie mi:
Kto słucha dziś swych dziadków płyt?
I każdy chce, i każdy chce, i każdy chce
Zazazaza, kotem być!
Quebonafide & Białas:
Tyrikutyrikutyrikuty
Ja jestem kocurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ty coś tam bazgrzesz jak kura pazurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ja jestem kocurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ty coś tam bazgrzesz jak kura pazurem
Żabson:
A ja jestem władcą, wszędzie jeżdżę taksą
Jestem jeden na sto, gram na sto dwa
Siema jestem Żabson, jest też Wac Toja
Wac Toja:
Ta, ja jestem Wacek, ty masz babo placek
Słabo płatną pracę, a ja gruby szmal
Taki, że nie zmieści się we wpłatomacie
Tylko o tym mógłbym nagrać smutny rap
Białas:
A teraz wjeżdża tu Bizzy król, ten pierdolony psychopata
Ona liże mnie, jak Lickitung, w sumie koło chuja mi to lata
On ma…
Quebonafide:
Najgłupszą ksywę świata i ładne fanki
Chodzę wiecznie niewyspany, oczy na zapałki
I się włóczę ulicami jak jebany junkie
Tylko te płytę możesz włożyć między bajki
Solar:
QueQuality, Maffija
Jak Rafiki mam kija
Mała weź pograjmy w bilard
Wpadam ze składem, Twój facet kaskader wciąż jeździ na tirach
To pijak
I świnia…
Kurwa mać!
Żabson:
Mam więcej trawy niż bulbasaur
Quebonafide:
Ty kocie siedzisz i turlasz miał
Solar:
Szukasz szczęścia na ziemi, o kurza twarz
Co?
Chcą zmienić ptaszki dwa na śpiew swój tryl
Lecz tylko kot wyczuwa styl
Tylko kot wyczuwa styl
Tak, każdy chciałby bluesa czuć, to fakt
Lecz tylko kot ma styl i smak
Kot wie co i jak
Chcą zmienić ptaszki dwa na śpiew swój tryl
Lecz tylko kot wyczuwa styl
Tylko kot wyczuwa styl
Powiedzcie mi:
Kto słucha dziś swych dziadków płyt?
I każdy chce, i każdy chce, i każdy chce
Zazazaza, kotem być!
Quebonafide & Białas:
Tyrikutyrikutyrikuty
Ja jestem kocurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ty coś tam bazgrzesz jak kura pazurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ja jestem kocurem
Tyrikutyrikutyrikuty
Ty coś tam bazgrzesz jak kura pazurem
Quebonafide:
Jestem kotem, tu jest pies pogrzebany, co?
Białas:
Dzwonię do Twojej suki, fejm
Fejm dojebany Co?
Solar:
Spadam na cztery łapy, to pojebany lot
Żabson:
A Ty ledwo wyrywasz dwa koła jak Bunny Hop
Wac Toja:
Konwojent z brodą to na bank nieudany skok
Solar:
Queshop.pl
Quebonafide:
SBMaffija.com
Jesteś spoko jeżeli jesteś z naszych stron
Żabson:
A może to wydaje mi się, jak Haribo
Wac Toja:
Taki z Ciebie amigo, a grasz na Atari
Białas:
Ja zajęty wyrywaniem łani gdzieś na safari
Quebonafide:
Ty zajęty wyrywaniem łani gdzieś na safari
Solar:
Tylko w operze explorujesz coś
Ja pierdole…
Co za łoś…
Quebonafide:
Twoja luba? Jak na złość
Solar:
Robi rogi
Białas:
No to kot
Żabson:
Jadę z kurwą
Wac Toja:
Młody kot
Brum, brum…
Jest na snapka
Fotoszop
Białas:
Twoja domowa kura mówi
Quebonafide:
Co za ko, ko, ko, ko, ko, ko, ko…
Co za kot!