GLyr

Wac Toja – Czarne Oczy – Chilaca

Исполнители: Wac Toja
Альбомы: Wac Toja – OSTRY SOS
обложка песни

Текст Wac Toja – Czarne Oczy – Chilaca

Текст:

Tymek:
Czarne oczy, czarne oczy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć

Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy

Wac Toja:
Tak, ty, ty, ty, ty, ty, ty, ty
Dotknij tej gwiazdy wysypie pył
Wszystkie twe życzenia to LV
Błysk super blask i błysk i blicht
O nie, nie, nie to chyba sny
Pieprzona miss chce ssać mój styl
Robię ten hajs, wkładam ci go w pysk
Ty jęcz i skacz to twardy plik
Wiesz jak w to grać, znasz każdy cheat
Kręci cię smak grzechów i krzywd
To znowu ja, to znowu ty
Nie szukaj winy, zrób to jak nikt
Chcesz sine kolana i ślinę na ciałach
Się silę na tyle, apetyt mam, mała
Jeść pieprzoną cipkę słodką jak ananas
I twoje brzoskwini lać liście do rana
Ty jesteś freak’iem i dzikiem na amen
To płynie i płynie, wijesz się przez fale
To w płynie wypłynie, wypijesz na zamek
Zażyjesz nim zginie to co chcesz na stałe mieć

Co chcesz na stałe mieć

Co chcesz na stałe mieć
Co chcesz na stałe mieć

Tymek:
Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy
Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy

Wac Toja:
Dymu dotyk ja i ty to kłopoty
Chora bania, zawirowania mam dosyć
Szepnij, proszę: «będzie wszystko okey»
Wypić galon chcę, uciszyć galop w głowie chcę
A podobno nic nie muszę, widzę w oczach duszę
Czasem zasypaną kurzem, zawaloną gruzem
Krytą w garniturze czasem, nie tym razem, gdy stykamy twarze
Ale balet to się zlewa wszystko w całość
Palę, palę, palę przeznaczenia dialog
Ale, ale, nie wierzę w przypadek, halo
A ty zrób to, nieważne co ci radzą
Gubię coś, płynie sos stos stówek
Gubię rozsądku głos, w noc gubię
I tylko mocniej weź, tylko grubiej
Sztos, stop, sztos — płynie strumień

Tymek:
Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy

Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy
Czarne oczy, ej, czarne oczy
Na nich czarne oksy mam, daj mi więcej mocy
Nie fitują mi do stylu już wasze kłopoty
Ja chcę się tylko śmiać i tworzyć, jestem panem nocy

Альбом

Wac Toja – OSTRY SOS