Lyrics Białas – Boom (Freestyle)
Text:
Białas:
Zobacz co robię, ja co dzień zabieram nadzieję zjebanym lamusom
Znowu się boją że po nowej płycie będą mogli jedynie usiąść
Otworzyć japę i słuchać, a chcieli mówić a mieli mówić
Otworzyć japę i słuchać, a chcieli mówić a mieli mówić
Mielą to jedynie tłuste kebaby i w życiu im idzie jak dziwce w opady
Patrzę na wszystko co robią z dystansem, jak nie wiem, szachista na warcaby
Ciekawe kurwa czy inni raperzy też robią se tape’y od tak dla zajawki
Nie chcemy kaski, to tak napierdala że se je załóżcie na bańki
Za moje flow kupie se jachty
Taki mam plan, to nie blablably
Które pierdolę se żeby tu fajnie latały i podniecały małolatki
Bo polscy odbiorcy muzyki
To chuja się znają na rapie
Czarnuch co się buja do Skepty kuma z tego więcej niż polscy słuchacze
Ja pisze to kurwa 5 minut a ty masz na płycie 5 rymów
Ty chcesz ze mną ścigać się synu
To najpierw mnie musisz dogonić
Jak nagrywam płytę, zapominam o niej bo i tak się sama obroni
Jak nagrywam płytę, zapominam o niej bo i tak się sama obroni
Jak ludzie mnie widzą na mieście, od razu zauważam szczęście w ich oczach
Dla nich zawsze będę rapował
To dla mnie największa nagroda
Dzieciaki se siedzą na schodach
Odpalają na telefonach
Starsi puszczają w samochodach
A dupy chcą robić mi loda
Pa na to kolo, dam ci moją chatę a sam se zamieszkam na murku
Jak rapera znajdziesz który powie że za mój styl nie ma do mnie szacunku
Wiozę się tu elegancko
Mielą to jedynie tłuste kebaby i w życiu im idzie jak dziwce w opady
Patrzę na wszystko co robią z dystansem, jak nie wiem, szachista na warcaby
Ciekawe kurwa czy inni raperzy też robią se tape’y od tak dla zajawki
Nie chcemy kaski, to tak napierdala że se je załóżcie na bańki
Za moje flow kupie se jachty
Taki mam plan, to nie blablably
Które pierdolę se żeby tu fajnie latały i podniecały małolatki
Bo polscy odbiorcy muzyki
To chuja się znają na rapie
Czarnuch co się buja do Skepty kuma z tego więcej niż polscy słuchacze
Ja pisze to kurwa 5 minut a ty masz na płycie 5 rymów
Ty chcesz ze mną ścigać się synu
To najpierw mnie musisz dogonić
Jak nagrywam płytę, zapominam o niej bo i tak się sama obroni
Jak nagrywam płytę, zapominam o niej bo i tak się sama obroni
Jak ludzie mnie widzą na mieście, od razu zauważam szczęście w ich oczach
Dla nich zawsze będę rapował
To dla mnie największa nagroda
Dzieciaki se siedzą na schodach
Odpalają na telefonach
Starsi puszczają w samochodach
A dupy chcą robić mi loda
Pa na to kolo, dam ci moją chatę a sam se zamieszkam na murku
Jak rapera znajdziesz który powie że za mój styl nie ma do mnie szacunku
Wiozę się tu elegancko
Wiozę się tu elegancko
Na ścianie platynowe H8M4 i złoto za #nową_normalność
Rapuje i kręcę klipy a reszta mnie nie dotyczy
Moja dupa mnie trzyma za łoo, twoja dupa cię trzyma na smyczy
Rapuje i kręcę klipy a reszta mnie nie dotyczy
Moja dupa mnie trzyma za łoo, twoja dupa cię trzyma na smyczy
Ja wchodzę na bity i robię tu meeting, co? robię tu meeting
Zobaczcie na mnie bo jestem przykładem na to jak tu kończy się ćpanie muzyki
Rapery chcieliby mój flow, ale też się bardzo go boją
Za chwile rozjedzie ich Polon a ja robię kolejne solo (jak czołg)
Nie mam czasu na przerwy, jedno na co mam czas
To na bycie najlepszym i dotykanie gwiazd
Kocham bycie najlepszym, tak to jest w SBM Label
Dostajesz promocje wytwórni
Plus promował będzie cię hater, gratis
Pracowałem na to latami
A po każdym beefie lądowałem miękko jakbym upadał na tatami
Jak za parę lat typie moje dzieciaki tu będą czołówką, to co wtedy powiesz?
Zamkniesz oczy i wbiegniesz na pole minowe jak boom!
Na ścianie platynowe H8M4 i złoto za #nową_normalność
Rapuje i kręcę klipy a reszta mnie nie dotyczy
Moja dupa mnie trzyma za łoo, twoja dupa cię trzyma na smyczy
Rapuje i kręcę klipy a reszta mnie nie dotyczy
Moja dupa mnie trzyma za łoo, twoja dupa cię trzyma na smyczy
Ja wchodzę na bity i robię tu meeting, co? robię tu meeting
Zobaczcie na mnie bo jestem przykładem na to jak tu kończy się ćpanie muzyki
Rapery chcieliby mój flow, ale też się bardzo go boją
Za chwile rozjedzie ich Polon a ja robię kolejne solo (jak czołg)
Nie mam czasu na przerwy, jedno na co mam czas
To na bycie najlepszym i dotykanie gwiazd
Kocham bycie najlepszym, tak to jest w SBM Label
Dostajesz promocje wytwórni
Plus promował będzie cię hater, gratis
Pracowałem na to latami
A po każdym beefie lądowałem miękko jakbym upadał na tatami
Jak za parę lat typie moje dzieciaki tu będą czołówką, to co wtedy powiesz?
Zamkniesz oczy i wbiegniesz na pole minowe jak boom!
