Lyrics Kaz Bałagane – Do Usłyszenia W 2020
Text:
Kaz Bałagane:
Moje wybory zabrały mnie tutaj
Mało pokory bo nie chciałem słuchać
Scena i klub a nie pucha
Miały być cuda, dalej Cię słucham
Świat to samary i szajki na wnukach
Ciągle sansara i może się uda
Już się nie staram bo jestem jedyny jak sługa Twój
Przed Tobą klęknę, sypię tą trójkę
To nie piła to węże
Wylądowałem plegarem jak Denzel
Zamoczyłem też pędzel
Robię piosenki jak Danzel
Zwiedzam jej buzie jak skansen
Zwykły bamber, życie formy nowy Andrzej Zaucha
Ja nie robię trapa bo to był mój lifestyle
Z A do B eskapada braciak
Tańczy na mnie złoto, leżą na mnie włoskie szmaty
Krzykliwe jest logo, ja nie mówię nic poza tym
Mamo nie płacz, że parę groszy zrobić zaszczyt
Mamo dzisiaj gram, że wydam dzisiaj klasyk
Tańczy na mnie złoto, leżą na mnie włoskie szmaty
Krzykliwe jest logo, ja nie mówię nic poza tym
Mamo nie płacz, że parę groszy zrobić na czymś
Mamo dzisiaj gram, że wydam dzisiaj klasyk
Avi:
Zamieniłem starego Forda na nowego Mercedesa
Z fartem morda, niech się wiedzie w interesach
Nie wiem co będzie jutro bo nie czytam horoskopu
Kiedyś nie śniło mi się Gucci ani Fendi
Jestem synem gościa który w chuju miał tu alimenty
Nie będę wmawiać Ci że wszystko się ułoży
Ale dzwoń jak chcesz pogadać, czy pożyczyć parę groszy
Wyniosłem na salony jebane przedmieścia
Będziemy zbierać plony w 2020
Kaz Bałagane:
Tańczy na mnie złoto, leżą na mnie włoskie szmaty
Krzykliwe jest logo, ja nie mówię nic poza tym
Mamo nie płacz, że parę groszy zrobić zaszczyt
Mamo dzisiaj gram, że wydam dzisiaj klasyk
Tańczy na mnie złoto, leżą na mnie włoskie szmaty
Krzykliwe jest logo, ja nie mówię nic poza tym
Mamo nie płacz, że parę groszy zrobić zaszczyt
Mamo dzisiaj gram, że wydam dzisiaj klasyk