Lyrics Kaz Bałagane – Dotknij Grzyba
Text:
Koldi:
Koldian wali wenża, ona wciera wenża w dziąsła
Po chuj marnować kokona
Łajzo wal kokona
Dawaj do Nas, wal kokona suko
Zapal jointa, chapaj jądra suko
Dawaj do Nas, wal kokona suko
Kaz, Belmondziak, Kietlon, Koldian suko
Kaz Bałagane:
Napierdalam samojebki, Twoja dupa to lubi wierz mi
Wpada do mnie wymasować plecki
Kręce sobie pecki, i sypię śledzia
Dotknij grzyba i pakuj go w trzewia
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam
Belmondo:
Spływ w krtani, w bani kocioł, #kokon
Nie poldon, Motor Head, nie mów do mnie mordo
Dawaj kesz, jebie Three Six Mafią
Ujebane prześcieradło
One up, grzyba łap jak Mario
Bros, Belmondziak boss
Tak mawiają Ci co znają go, siema-no
Do niczego Cię nie zmuszam, Belmondziak, siemano
Kaz Bałagane:
Napierdalam samojebki, Twoja dupa to lubi wierz mi
Wpada do mnie wymasować plecki
Kręce sobie pecki, i sypię śledzia
Dotknij grzyba i pakuj go w trzewia
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam
Wchodzę do papy, później, pussy poppin’
Lubie ciemno-włose, opalone skrzaty
Ty lubisz chude suki, jak wieszaki
Wypierdalam ją na klaty jak paki
Znów na sniadanie dla Niej będę miał tu mlekołaki
My to nowy llmatic, my to nowe Tupacki
Samary za 4 paki, u Ciebie sypie sie mati
Ona ojebała grocha synek właśnie
Zdejme z Niej bluzę croppa zanim jeszcze zaśnie
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
To nie pluszowy pluszak, to siusiak
Dotknij grzyba, dotknij kapelusza
Do niczego Cię nie zmuszam