Lyrics KęKę – Na Dłoni
Text:
Andrzej Grabowski & KęKę:
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni — nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Dziś widzę to trochę inaczej
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni — nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni…
Dziś widzę to trochę inaczej
KęKę:
Dlaczego tak jest, że to wszystko, co ważne odkrywam po latach?
To co za pyncła, dzieciaka i mówiła mama ja chciałem wymazać
Prawdy odwieczne i proste, je żeby odrzucić to trzeba się starać
To co istotne jest blisko, a ja gdzieś poszedłem i muszę zawracać
Kolejne koło zataczam
Który raz o to zahaczam?
Syn marnotrawny, co w nocy nie patrząc na szkody po swoich się drogach zatacza
Nie chce już płakać
Nadal się babrze ta rana
Ciągle to pragnę naprawiać
Nie wiem, czy zdążę i boli bo widzę dziś dobrze, że dałaś na dłoni, przepraszam
Andrzej Grabowski & KęKę:
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni — nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni…
Dziś widzę to trochę inaczej
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni…
Dziś widzę to trochę inaczej
KęKę:
Za silne emocje i cała nadzieja na spokój nam pryska
Jedziesz do siebie, ja do mnie bo wszystko jest prostsze i nie trzeba wnikać
Miałem już wcześniej napisać, jakoś zwyczajnie powiedzieć
Znowu mnie nie ma bo jeżdżę i śpiewam piosenki i kocham w nich Ciebie
Wiesz, nawet nie wiem gdzie byłaś, o jakich Ty mówisz mi filmach
Nie wiem, co myślisz, czy słodzisz i po co wychodzisz, ani o której wróciłaś
Znowu to samo, myślę, że robię to dla nas, tylko coś blado wychodzi
Mamy gdzieś szukać i błądzić, i latać, i gonić, czy mamy to wszystko na dłoni
Powiedz mi dziś
Andrzej Grabowski & KęKę:
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni — nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni…
Dziś widzę to trochę inaczej
Miałem wszystko na dłoni — nie widziałem nic
Miałem wszystko na dłoni — nie umiałem żyć
Miałem blisko, na dłoni — gdzieś chciałem iść
Miałem to wszystko na dłoni…
Dziś widzę to trochę inaczej