Lyrics O.S.T.R. – Człowiek Z Przyszłości
Text:
Top 3008 rok przymierza z kosmosem
Zmieniam stan rzeczy wedle natchnienia
Czarne chmury nad miastem, ziemia zapewni atrakcję
(To tu kto tam? szczyle, smak)
Rozsiany po tawernach, tak zmienia się kalendarz
Tak zmieniają się ludzie idąc przez tunel
Każdy szorstki jak pumeks
Jest wiele rzeczy których nie zrozumiem
Czy zrozumieć nie chcę
Jeden trafi jak w szermierce, rap to jest Bentley
Którą kierowcą jest MC, wiesz?
(Gram co stanie się, mam to gram w eter)
Pcham go twardo jak z Atlanty Falcon
To plan do bram, obrał go fakt, zło, strach
Coś jeszcze? niczym klimat mafii alko i lata 30-te
Niebezpieczne — czaisz? jestem człowiekiem z przyszłości
Z przeszłością przenośni Polmos konflikt
Paradoksów wzmacnia, gra aglomeracja w snach
(3, 2, 1, 0 — giełdowy crack)
Poszło w sferę, nie jestem Jupiterem
3-0-0-0-8 cofnięty w 2003, syf nie bestseller płyt
Tworzę jazz, jest z tym jazda, na czele armii ludzi znikąd
To ja i moje ziomy i z tym związane ryzyko
Zapoznaj się z rubryką nazwaną — nieznani
To my z otchłani jak w płucach kranik
Człowiek z przyszłości — mówi to coś ci?
Człowiek znikąd — tzw. incognito
Ryzyko? — wszystko jest wliczone w koszta
Kto, gdzie, jak chce, byle sam sprostał!
Człowiek znikąd — tzw. incognito
Ryzyko? — wszystko jest wliczone w koszta
Kto, gdzie, jak chce, byle sam sprostał!
Byłem, będę, jestem, być muszę
Zero wykluczeń, ja nie ten co falsetem szyby tłucze
Każdy wers to strzała, mikrofon mym łukiem
Wiesz jak to działa? jak 3000-0-8 z muzyką, laser, garaż
DJ na świetnych plackach tłucze tricki
Jak sala krzyczy — tak zieleń zastąpiły monolity
(Dlatego tu jestem stres, dzień, noc i…)
Dzień w dzień tak to samo, tak to trend zer niczym Serrano
U boku anioł u drugiego diabeł (diabeł) wiem, że damy radę!
Dziś sen ten na patencie brygadę niesie, rap opanowuje eter
Tu niemożliwy przeciek przecież uderzam z impetem
Człowiek z przyszłości — mówi to coś ci?
Człowiek znikąd — tzw. incognito
Ryzyko? — wszystko jest wliczone w koszta
Kto, gdzie, jak chce, byle sam sprostał!
Człowiek z przyszłości — mówi to coś ci?
Człowiek znikąd — tzw. incognito
Ryzyko? — wszystko jest wliczone w koszta
Kto, gdzie, jak chce, byle sam sprostał!