Текст Kaz Bałagane – Monogram

DMN:
Nie ma wzoru do działania, ale szuka cały czas
Idzie śladami ludzi tych, których by chciała znać
I stwarza te pozory, ale ciągle coś nie tak

Bałagane:
Wita cię twój Uber, kierowca nie rozumie
Za oknem ta budowla imponuje jak monument
Szklane domy Żeromskiego Dolcan i JW buduje
Każda jedna ścina twoją torbę jak podróbę
Po hotelach seks, pożegnania nieczułe
Filmy na «zalukaj» twoim lekiem na zamułę
Połowa szafy fejki, co kupione w Istambule
Na IG może nie widać, ale średnio się z tym czujesz
Fajny typ, zresztą dupę ma jak reszta
Spuszcza się i sprawę ma załatwić, więc odjeżdża
Lepsze to niż kawał leszcza, co pisze «Hej piękna!»
Ideałów nie ma, zresztą dobrze wiesz od dziecka

DMN:
Nie ma wzoru do działania, ale szuka cały czas
Idzie śladami ludzi tych, których by chciała znać
I stwarza te pozory, ale ciągle coś nie tak
I wie, że to, co robi, to nie wzór jak monogram
Monogram, monogram, monogram
Monogram, monogram, monogram
Monogram, monogram, monogram

Bałagane:
Teraz masz już typa — rozbójnika, koleżanka zerka lekko z byka
O kaczy dzióbek nawet już nie pyta
Jak ty swojego kiedy pięć godzin mija
A mieliście jechać do Narvila, żadnego kina
Przyszedł SMS «Zejdź za minut pięć»
Ukochany mówi, że tu wszędzie korek jest
Widok kremowej skóry ją odpręża
Trochę znudzona uśmiechnęła się do męża
W lusterku dziwny typ na wysokości Hożej
To nie kominiarze, pędzą jakby do niej
Po chwili na jezdni oboje
Gleba kurwo, on może wróci za dziesięć lat (powiedział cham)

DMN:
Nie ma wzoru do działania, ale szuka cały czas
Idzie śladami ludzi tych, których by chciała znać
I stwarza te pozory, ale ciągle coś nie tak
I wie, że to, co robi, to nie wzór jak monogram
Monogram, monogram, monogram
Monogram, monogram, monogram
Monogram, monogram, monogram
Monogram, monogram, monogram