Lyrics White 2115 – Intruz
Text:
White 2115:
Widziałem piekło
I było tam nieziemsko
Czuję ze coś pękło
Wypłakałem łez
W czasach
Gdy robili hity se pod łezką
Mówisz ze masz ciężko
Wtedy mieszałem przeciwbólowe z butelką
Nie chcieli podac wity, kiedy zaglądałem w denko
Dzisiaj featy proponują często
A ja odmawiam bo omijam tą społeczność
Biorę kartonik a nie molly
Nie pytam o zgode
Bo mi nie zabronisz
Czekałem na mannę z nieba
Teraz czekam az przelew zadzwoni
Chociaż ciągle czas mnie goni
To uciekam wciąż jak bolid
Moje dzieje będą sczytywali z kronik
Zapisane strony
Gdzie wychodzę z klatki to mój komiks
Luna:
Быстро движется вокруг
То, что нас объединяет
Я твой друг, ты мой друг
Словно что-то разрывает
По Европе летит призрак
Часок тихий наш близок
Наш с тобой плывет кораблик
По Европе летит призрак
Часок тихий наш близок
Дождь укроет от траблов
Наш с тобой плывет кораблик
White 2115:
Uzdolniony młody cham
Auto pali około 30 litrów
Chciałem zdobyć a nie kraść
Koniec urzędowych listów
Wpadłem tu jak intruz
Młody wielbiciel filmów
To zagrałem w nich jak Eastwood
RS98 pod maską 5 litrów
I czuje to mocno jak w Equalibrum
Dociskamy gaz!
W miejscu wciąż nie będę stał
Wbijam na lewy pas
Bo jednego co dziś mam
Do widzenia
To mój rap
I to na serio fakt
Ja nie zmyślam
SBM cały gang jest na listach
Jak coś potrzebuje mam, a nie ze wygram
I to chyba talent pozwolił się wyrwać
Luna:
Быстро движется вокруг
То, что нас объединяет
Я твой друг, ты мой друг
Словно что-то разрывает
По Европе летит призрак
Часок тихий наш близок
Дождь укроет от траблов
Наш с тобой плывет кораблик
По Европе летит призрак
Часок тихий наш близок
Дождь укроет от траблов
Наш с тобой плывет кораблик