Lyrics White 2115 – Nie Ma Łez

W jej oczach nie ma łez
Sam nie wiem co w nich jest
Nie chodzi mi o seks (ej)
Sam nie wiem co mi jest

Sam nie wiem co mi jest (nie wiem co mi jest)
Nie chodzi mi o seks (nie chodzi mi o seks)
Sam nie wiem co w nich jest (je, je)
W jej oczach nie ma łez
W jej oczach nie ma łez
Sam nie wiem co w nich jest
Nie chodzi mi o seks (ej)
Sam nie wiem co mi jest

Się przesiada z M2, do nie mojego M2
Na ustach świeża krew, bo trzymam różę w zębach
W jej oczach nie ma łez, a jest rozmazana henna
Ona to motosport, wciąż bez zahamowań wjeżdżam (wrum)
I powiedz mi jak ja mam na to się znieczulić
Znów zostawiła zapach na jego koszuli
Prędzej niż jej uwierzę, skały zaczną mówić
Ból mi skomponowałaś jak zraniony muzyk
Ale znowu idę chlać, no bo nie ma cię i tak
Czemu ciągle widzę was, nawet jak zakrywa twarz
A mieliśmy być in touch

W jej oczach nie ma łez
Sam nie wiem co w nich jest
Nie chodzi mi o seks
Sam nie wiem co mi jest

Sam nie wiem co mi jest
Nie chodzi mi o seks (nie chodzi mi o seks)
Sam nie wiem co w nich jest