Lyrics White 2115 – Mnie
Text:
Yeah, yeah
Przegryzam tabletkę
Bo to mi daje szczęście
Nie wiem, czy to jest dobre, barman lej kolejkę
Bo w chuju mam już ich konsekwencje
Jestem chory na serce, chory miłość
Gdzieś zepsuty świat optymizm zaginął, ale chuj
Słońce wschodzi, a ja nie śpię
Z ?
w długi, znowu bez niej
Serce z lodu mam na ręce
Żaden ze mnie przykład, żaden ze mnie jest optymista
Ja chciałem tylko swoje życie wygrać
Ja chciałem tylko swoje życie …
Jestem chory na serce, chory miłość
Gdzieś zepsuty świat optymizm zaginął, ale chuj
Słońce wschodzi, a ja nie śpię
Z ?
w długi, znowu bez niej
Serce z lodu mam na ręce
Żaden ze mnie przykład, żaden ze mnie jest optymista
Ja chciałem tylko swoje życie wygrać
Ja chciałem tylko swoje życie …
Paliłem z tobą szluga
I smakował mi najlepiej w życiu
Chociaż wtedy na koncie raczej minus
Nigdy nie byłem pirus, ale w życiu przetańczyłem
Hajsu więcej, niż jebany Piróg
W twoich oczach, jak w lustrach
Widziałem tylko tam swój strach
Znowu browar i wódka
Znowu zgoda i kłótnia
Znowu pusty pokój mam
Ile razy chciałem spokój dać
I znowu pusty pokój mam
Zbyt wiele wokół pokus
Na szybką podróż do mego łóżka
O kurwa, o kurwa
Je, oni nie chcieli mnie
Patrzyli na mnie wtedy wciąż jak najebany cep
Dzisiaj moje zyski mnożą się
A jedyne co do mnie przyszło to niechciany stres
I czemu nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma mnie
I czemu nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma mnie
I czemu nie ma,nie ma, nie ma jej
Dzisiaj moje zyski mnożą się
A jedyne co do mnie przyszło to niechciany stres
I czemu nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma mnie
I czemu nie ma mnie, nie ma mnie, nie ma mnie
I czemu nie ma,nie ma, nie ma jej